Senator RP Ryszard Majer 13 maja br. uczestniczył w obchodach święta Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu z okazji 30-lecia pełnienia służby przez jednostkę na Ziemiach Lublinieckich.
Podczas uroczystości przedstawiciele służb mundurowych z dumą opowiadali o dokonaniach JWK oraz podejmowanych przez jednostkę coraz to trudniejszych zadań.
Prezes Związku Polskich Spadochroniarzy generał dywizji Jan Kempara przytoczył jedno z nich, które zdaniem wielu obecnych gości wpisuje się nie tylko w historię operacji specjalnych, ale również polskiego spadochroniarstwa.
– Kilkanaście dni przed uroczystościami – w czasie ćwiczenia polskich i amerykańskich sił specjalnych – tuż po północy Zadaniowa Grupa Specjalna JWK desantowała się z samolotu C-130 z wysokości 7 500 metrów. Operatorzy w pełnym wyposażeniu bojowym – po otwarciu spadochronów – dokonali przelotu na dystansie około 43 kilometrów, precyzyjnie osiągając rejon desantowania położony w jednym z polskich miast. Skok wykonano przy bardzo niskiej iluminacji, częściowym zachmurzeniu i temperaturze w punkcie oddzielenia od samolotu dochodzącej do -50 stopni Celsjusza. Przelot wykonano z wykorzystaniem aparatury tlenowej. Dziękujemy naszym towarzyszom broni – pilotom 33 Bazy Lotnictwa Transportowego za okazaną odwagę i kunszt w pilotażu.
